karolina | w starym zoo

Jesień była ostatnio dość smutno-ponura, żałowałam, że nie udało mi się spotkać z Karoliną kilka tygodni temu, kiedy wszystko dookoła było jeszcze pełne ciepłych barw. Tymczasem kiedy w końcu wybrałyśmy się na zdjęcia, słońce powróciło, chłodne i ostre, ale też bardzo „fotogeniczne”. Na nasze tło wybrałyśmy Jeżyce i Stare Zoo, o tej porze zupełnie puste. Karolina na szczęście nie bała się też mroźnej pogody i od początku wręcz emanowała pozytywną energią. 🙂